Obserwatorzy

piątek, 29 kwietnia 2011

Wiosna na balkonie i chusta z resztek


Wiosna! Wiosna! Trochę dzisiaj pobyłam na balkonie i kilka fotek z tego miejsca zrobiłam.




*************
Tę chustę zrobiłam już po Świętach. Powstała z owczej wełny. Miałam wełnę w kolorze ecru i w Wielką Sobotę postanowiłam ją pofarbować. Resztki płynów po malowaniu jajek wylałam na te nitki(dlatego nazwałam ją "z resztek"), potem je trochę pogotowałam w garnku do gotowania na parze, a potem wypłukałam i wysuszyłam. I wydziergałam chustę. Jeszcze jej nie prasowałam, ale fotki już mam, bo teraz złapałam niezłe światło.



*************************
Dziękuję za wizyty i komentarze. Zapraszam ponownie.

16 komentarzy:

  1. I te barwniki tak bosko zafarbowały wełnę?!!!Super nawet nie wiedziałam ,że tak można :)Chusta ekspresowo powstała !!!A kwiatki urocze!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiem czym bardziej się pozachwycać najpierw.Śliczną chustą czy pięknym widokiem z Twojego balkonu.I jeszcze takie śliczne te bratki.Zachwycam się wszystkim bo naprawdę piękne.Pozdrawiam Cię bardzo słonecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Waw ale czad.:) Super wyszła!!!!
    Widok z okna cudowny, bratki śliczne

    OdpowiedzUsuń
  4. czy zauważyłas ,ze kolory kwiatow pasują do kolorów na chuście ? JA dzis w Liroyu kupiłam 6cio paki surfini i pelargoni zwisającej, pomału będa rosły..Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Przeurocze kwiatki!!! Widok z balkonu piękny!!!
    Chusta rewelacja, a pomysł na farbowanie bombowy, czego to człowiek może się nauczyć od blogowiczek!
    Pozdrawiam serdecznie...:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super pomysł na farbowanie, a jego efekt wprost rewelacyjny! Piękna chusta! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. pomysł na farbowanie rewelacyjny,nie wiedziałam że takie farbki się do tego nadają ,ale jeszcze wielu rzeczy nie wiem :-)
    chusta wyszła elegancka i te kolorki są śliczne

    OdpowiedzUsuń
  8. malaala, juta, janielka, Mona,guga, Lucena, iwona150- dziękuję za pochwały.
    malaala, iwona150 - do ubiegłej soboty ja też nie wiedziałam o takim zastosowaniu barwników do jajek. Ale miałam apetyt na eksperymenty i padło na odkrywanie nowego zastosowania barwników do jajek.

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetna ta chusta. Rewelacyjny pomysł.Ciekawe czy to będzie trwałe, bo wygląda cudnie. Dałaś może octu do ostatniego płukania? Ja zawsze daje jak coś farbuje.
    Kwiatuszków na balkonie to Ci zazdroszczę. Ja przedobrzyłam w tym roku. Zasiałam w kuchni do doniczki a jak wysadziłam sadzonki na balkon to się zimno zrobiło i takie biedniutkie są. Gdzie im tam do kwitnięcia, ale ważne, że coś rośnie. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  10. Super ta farbowana chusta. Też mam kremową i białą wełnę i zastanawiam sie czy z nią czegoś takiego nie zrobić. Kwiatki śliczne. Widok z balkonu super.

    OdpowiedzUsuń
  11. kurcze super ,jajcowe barwniki do welenki i do tego dziala na 100 % chusta pieknie wyszla taka teczowa ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Gratuluje pomysłu i czaderskiego efektu!?

    OdpowiedzUsuń
  13. Chusta wyszła super. Lubie takie delikatne przejścia kolorków.
    Podziwiam Cie za pomysł farbowania z resztek farb do jajek:)

    OdpowiedzUsuń
  14. o takim zastosowaniu farbek to bym nigdy nie pomyslała, ale chusta z tego wyszła fantastyczna :))

    zapraszam do siebie po niespodziankę :))

    OdpowiedzUsuń
  15. Ta kolorowa chusta jest świetna!
    Eksperyment z farbowaniem wyszedł Ci fantastycznie :-)
    I ogromnie podoba mi się Twoja wiosna pełna kwiatów :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. A to ci poświąteczna pisanka wyszła po prostu super i chyba "przyjdę" na naukę krótkich chust

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, za każde słówko do mnie skierowane. To balsam dla mojej duszy.