Obserwatorzy
poniedziałek, 6 czerwca 2011
Czarny bez pyszny jest
Ok. 2 godz temu miałam zamiar zamieścić opis wykonania chusty "Wachlarz", ale wpadłam na moment do Ovillo
i zobaczyłam ile pięknych kwiatów bzu czarnego ma w zasięgu swego spaceru.
I postanowiłam dla niej dedykować ten post.
I dla wszystkich amatorów nietypowych przysmaków.
Przepisy pochodzą z książki "Polne rośliny w kuchni".
Ja niestety niewiele mogę poeksperymentować, bo nie mam składników. Ale wiele z Was ma ogródki, więc podaję receptury.
Receptury z owocami bzu czarnego też są, jeśli macie na nie ochotę to też mogę zamieścić.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
właśnie zrobiłam racuszki z kwiatów
OdpowiedzUsuńKonKata
Kochana Terro, przepis na syrop jak najbardziej wskazany!! Odkąd mam przepisnik wciąż mam zamiar zgromadzić w nim domowe receptury na wszystko :)
OdpowiedzUsuńJednak, gdy coś ciekawego gdzieś znajdę, wydaje mi się, że będę pamiętać...a potem nie pamiętam nawet gdzie to było ;D
Gdzieś już pisałam że syrop z owoców czarnego bzu robiła moja mama. Okropny dla mnie w smaku. Ale widzę że masz więcej przepisów. Warto wracać do darów Matki Natury
OdpowiedzUsuńOdnośnie mojego postu, odsyłam cię na Gazeta.pl- forum- " Szydełkomania".
http://forum.gazeta.pl/forum/f,23884,Szydelkomania.html
Prace Rosjanek można wyszukać na Osince. Jeżeli nie znasz rosyjskiego, włącz tłumacza i w którymś poście znajdziesz. Link poniżej,
http://club.osinka.ru/topic-46032?&start=300
Nie potrafię zrobić aktywnych linków. Spróbuj wkleić je w wyszukiwarkę
Narobiłaś mi wielkiej ochoty na wypróbowanie tych przepisów. Może jutro ze spaceru wrócę z kwiatami bzu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dania z dodatkiem ziół i innych dzikich roślin napewno są bardzo zdrowe a czy smaczne........... to już sprawa dyskusyjna:)
OdpowiedzUsuńAczkolwiek ja jestem zwolenniczką ziołowych medykamentów, serdecznie pozdrawiam:)))
Czarny bez samo zdrowie. Mój teść do wina go dodawał takiego domowego które sam robił
OdpowiedzUsuńNo proszę, nie spodziewałam się, że stanę się takim źródłem inspiracji :)
OdpowiedzUsuńTeraz nie pozostaje mi nic innego, jak tylko wypróbować inne przepisy.
Co do smaku- no owszem nieco osobliwy, ale ja akurat lubię.
Smacznego życzę wszystkim, którzy skorzystają.