Zastanawiałam się, czy dorobić do niej pompon, le ja lubię pompony, więc go zrobiłam(przecież można go będzie odpruć).
Może przyda się Wam moja metoda robienia pomponów, więc zrobiłam kilka zdjęć.
Na książkę nawijam kilkadziesiąt razy nitkę. Potem ją przecinam.
Przecinam ją jeszcze raz.
Na dół i na górę tego pęczka nitek kładę igły. Najlepiej z kontrastową nitką, żeby potem nie zapomnieć ich usunąć. Owijam ten pęczek 2 razy włóczką, którą będę związywała. Igły pozwalają na ścisłe związanie. Teraz związuję, kilka razy pociągając nitki. Usuwam igły.
Mamy już coś takiego. Widać, że nitki nie są równe.
Biorę teraz do jednej ręki ten pomponik i trzymam tak, jak mały bukiecik.I nożycami obcinam
wystające końce. W zależności ile zwojów włoczki nawiniemy na książkę mamy albo pompony kuleczki, albo takie luźne, jak mój.
Gotowe.
********
Doliczam 70 metrów użytej włóczki.
Mam już 1640 metrów przerobionych nitek.
czapka świetna :)
OdpowiedzUsuńja pompony robię inaczej ... wycinam 2 kółka itd.
następnym razem zrobię po Twojemu ;)
pozdrawiam :-]
Fajna czapcka :) Z pomponem bardziej mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńCzapka bardzo fajna :) Ja pompony robię jak Aurelia :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
W takiej czapce to dopiero będzie kibicowanie... Też z pomponem bardziej mi przypadła do gustu.
OdpowiedzUsuńWitaj Teresko tutaj wreszcie można pisać komentarze :)
OdpowiedzUsuńWięc melduję że przesyłka dotarła, ale napiszę o niej dopiero w piątek - chandrę mam jak diabli - pogoda dobija człowieka, ale Ty muszę przyznać w doskonałym momencie wysłałaś paczuszkę za którą bardzo serdecznie dziękuję, bo sprawiła mi ogromną radość.
Pozdrawiam
Monika
z pomponem jest fajnie :) Czapka jest taka nasza jagowo - białostocka :)
OdpowiedzUsuńp.s. fajnie że w końcu mogę Cię komentować!
Очень симпатичная шапка. Я тоже так делаю помпон. И цвет очень яркий, веселый!
OdpowiedzUsuńЯ правильно поняла, что ты будешь вязать бактус вместе с нами? Очень хорошо. Скоро увидим, что получится.