Obserwatorzy

piątek, 25 marca 2011

Naszyjnik "Wiosna", wygrana i robótki

Na wyzwanie Szuflady
"zaklinamy wiosnę" zrobiłam szydełkowy naszyjnik. Przed godziną 17 go skończyłam.





******************
Dzisiaj dotarła do mnie nagroda przyznana mi przez Magdę
Jest to nagroda za udział w jej wyzwaniu "Na ludowo", na które wykonałam narzutkę w róże.

Magdo, bardzo Ci dziękuję za piękną bransoletkę i kolczyki. Bardzo mi się podobają.

I przy okazji się pochwalę, że jest to moja trzecia wygrana w tym roku. Niektórzy(czyli ja) mają szczęście w losowankach.

*****************
W tej chwili jestem na kolejnym spotkaniu robótkowym na Facebooku
i zaczęłam dziergać moją pierwszą w życiu szydełkową serwetkę.

*************************************
A wczoraj skończyłam dzierganie szarego poncha. Muszę je tylko zszyć i wyprasować. Może jutro to zrobię.

*********************
Dziękuję za wizyty i komentarze. Zapraszam ponownie.

16 komentarzy:

  1. Mnie akurat szydełko jest bliższe niż druty, ale bardziej podobają mi się sweterki na drutach.Bratkowy naszyjnik fajny, pomysłowy, ponczo ma ciekawe kolory. Pokaż jeszcze raz. Nagroda za chustę-super. Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  2. szczęściara:), a naszyjnik chyba powstał z myślą przegonienia zimy:) uroczy

    OdpowiedzUsuń
  3. Naszyjnik bardzo fajny, ciekawy. Ale Ci się trafiła super nagroda,no,no!!!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Terko, a Twój kot jak ma na imię?:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Naszyjnik super, nagród gratuluję.Pozdrawiam wiosennie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Na miejscu wiosny dawno poczułabym się zaklęta i wezwana do przyjścia.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Naszyjnik jest zachwycający i niepowtarzalny!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Naszyjnik bardzo ciekawy i kolorowy. Jesteś bardzo kreatywną osóbką i jaką zapracowaną:))Zawsze podziwiam Twoje prace.
    Pozdrawiam gorąco

    OdpowiedzUsuń
  9. Kilka kwiatuszków, paseczek i uzyskałaś wspaniały efekt:) Jestem ciekawa poncza po zszyciu. Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale wesolutki ten naszyjnik. Wogole ile razy tu zawitam to mi sie weselej robi, i ile razy widze tytul Twego bloga, czyli "Lubie leniuchowac", to w myslach zawsze entuzjastycznie odpowiadam "Ja tez". :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Terra, za Tobą to chyba z robótkami nikt nie zdąży :)

    OdpowiedzUsuń
  12. śliczny naszyjnik i serwetka fajnie się zapowiada. To poncho też fajne zszyj i pokaż na ludziu

    OdpowiedzUsuń
  13. pierwsza w życiu? poważnie?

    OdpowiedzUsuń
  14. Witaj droga Teresko pozdrawiam wiosennie no i trzymam kciuki za Twoja pierwszą szydełkową serwetkę

    OdpowiedzUsuń
  15. Tereniu, a gdzie sie nam zgubilas? Na blogu pusto sie zrobilo, a kiedys to prawie codziennie cos nowego bylo, no i trwa kolejne spotkanie robotkowe na facebook, a Ciebie nie ma...

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo wszystkim dziękuję za uznanie dla mego naszyjnika.
    ma.ol.su -mój kotek nazywa się Psotek.

    Solaris-jak to fajnie, że tytuł mego bloga Ci się podoba. I fajnie, że też lubisz leniuchować.

    Antosiu, nic złego się ze mną nie działo, tylko kilka dni nie było mnie w domu i nie miałam dostępu do internetu(a właściwie nie chciałam korzystać z czyjegoś komputera, bo uważam go za rzecz osobistą)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, za każde słówko do mnie skierowane. To balsam dla mojej duszy.