Jadąc autobusem komunikacji miejskiej często dziergam, albo czytam. Dzisiaj nie miałam na to natchnienia, bo jechałam na cmentarz. Dzisiaj jest 7 rocznica śmierci mojej mamy.
Ale bez robótki i bez lektury jakoś dziwnie mi się jechało. I zaczęłam się rozglądać, na czym tu oko zaczepić. I natrafiłam na pyszną zagadkę, naklejoną na szybie. Niestety, jeszcze jej nie rozwiązałam.
Może ktoś ma na nią ochotę?
Oto ona:
"Jak posadzić 9 drzew w 8 rzędach, żeby w każdym rzędzie było po 3 drzewa?"
*************************
Dziękuję za wizyty i komentarze. Zapraszam ponownie:)
Ja mam rozwiązanie. Sadzimy drzewa w kwadracie o boku z 3 drzew i jedno drzewo w środku. Mamy 3 rzędy pionowo,3 poziomo i 2 ukośnie.
OdpowiedzUsuńpo co tak dlugo nad tym myslalam, ale odpowiedz moja byla jak wyzej.....
OdpowiedzUsuńPchle psotki, Kathryn- dzięki za przyłączenie się do dumania nad zagadką.
OdpowiedzUsuńOdpowiedź jest tak prosta, że nie zawsze szybko się na nią wpada.
Lubię takie zagadki.
Za kilka dni przedstawię następną, bo teraz muszę napisać na inny temat.
Nie mam pojęcia ile by mi czasu zajęła zagadka,ale po jej przeczytaniu odpowiedzi nie znałam.Masz racje że człowiek często pomija proste odpowiedzi i kombinuje całkiem niepotrzebnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.