Obserwatorzy

sobota, 10 września 2011

Ostatnie robótki, czyli znowu chusty

Ostatnio niezbyt dużo dziergam, bo znowu choruję. Dopadło mnie przeziębienie. To chyba tak na pożegnanie lata, bo w czerwcu na powitanie lata też musiałam trochę pochorować. Tylko ja nie umiem długo leżeć i jak trochę lepiej się czuję, to od razu gdzieś "muszę" wyjść i przez to te dolegliwości dłużej trwają.
W czasie choroby wydziergałam chustę z różowego akrylu. To ma być prezent, który zabiorę w podróż.



I jeszcze szarą chustę mam przygotowaną na prezent. W realu bardzo fajnie wygląda, ale zdjęcia kiepsko to pokazują. Ta chusta powstała z Angory RAM.

*********************************
Coś mnie napadło na przeglądanie zawartości szaf. I połowę rzeczy się pozbyłam. Część wyrzuciłam, a część wrzuciłam do pojemników PCK. I teraz te ubytki muszę uzupełnić. Zostawiłam sobie tylko jeden szlafroczek. Niedługo też go się pozbędę, tylko muszę uszyć coś nowego. I to szybko, jeszcze przed wyjazdem. Nie będzie to łatwe, bo dawno nie szyłam, a teraz muszę opracować nowy wykrój(bo odkąd zasiadłam przed komputerem to trochę kilogramów mi przybyło). Z takich materiałów będę wybierać. Nie mogę się zdecydować, więc chyba będę losować.

*********************************

Dziękuję za wizyty i komentarze. Zapraszam ponownie.
Wybaczcie, że do Was teraz nie zaglądam, ale strasznie mi czasu brakuje. Jak już wrócę, to znowu będę do Was wpadać.

Udanego weekendu życzę.

33 komentarze:

  1. Śliczne te chusty. A jak uszyjesz szlafroczek, to koniecznie pokaż

    OdpowiedzUsuń
  2. Obie chusty są bardzo ładne. Na szlafrok wybrałabym dla siebie materiał drugi od lewej. Przykro mi, że chorujesz.ŻYCZĘ DUŻO ZDROWIA I DO NASTĘPNEGO RAZU :)))))))

    OdpowiedzUsuń
  3. Chusty rewelacyjne ale to żadna nowość u Ciebie :)
    Na szlafroczek wybrałabym materiał pierwszy od prawej... Ale tylko dlatego, ze nie lubię granatu, ale jeśli ty lubisz ten kolor to popieram christine-art... drugi od lewej jest cudny :)
    Duuużo zdrówka życzę i udanego wyjazdu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chusty są śliczne!!!Kolorki rewelacyjny!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Terra piekne ciepłe mgiełki -chusty ! A szlafrok..ja wybieram pierwszy od prawej- pastelowe róze na ciemnym tle :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Chusty piękne.
    Na szlafrok ten zielony wydaje się być najładniejszy. Udanej podróży.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne chusty i udanej podróży Ci życzę.

    OdpowiedzUsuń
  8. Chusty są bardzo ładne .również chciałabym zrobić porządki w szafie i pozbyć się niepotrzebnych , starych i niemodnych ubrań ale jestem z tych co mówią ''może kiedyś się przyda'' a nie przydaje się nigdy , troszkę zazdroszczę Ci wyjazdu też bym chciała .

    OdpowiedzUsuń
  9. Obie chusty bardzo ładne , obdarowane będą zachwycone .
    Życzę udanego , pogodnego i pełnego miłych wrażeń wyjazdu .
    Pozdrawiam Yrsa

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajne chusty! Życzę zdrówka!

    OdpowiedzUsuń
  11. Очень красивые шали! Теплые, воздушные!

    OdpowiedzUsuń
  12. No no,nawet szlafroczek potrafisz uszyć.A chusty, jak zwykle, piekne.Pozdrawiam.Jaga

    OdpowiedzUsuń
  13. Zawsze podziwiam Twoje chusty:) Bardzo podoba mi się kolor drugiej.
    Z materiałow na szlafroczek podoba mi się ten granatowy- drugi od lewej. Ciekawa jestem, jaki materiał wylosujesz:)
    Zdrowia Ci życzę i udanego wyjazdu:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Obie chusty przepiękne.Życzę Ci zdrówka i udanego wyjazdu.Z wybraniem materiału również bym miała problem:)))))
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  15. Chustami znów się zachwycam :) Kochana, mnóstwa zdrowia życzę i wielu tak pięknych pomysłów, jak do tej pory

    OdpowiedzUsuń
  16. Chusty zachwycają! Życzę dużo zdrowia i udanej podróży :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Przepiękne chusty, czekam na szlafroczek i dużo zdrowia życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Terko, pierwszy od prawej, zdecydowanie najbardziej mi się podoba:) na szlafrok, i koniecznie długi, z małą stójką pod szyją.

    OdpowiedzUsuń
  19. Obydwie chusty są zjawiskowe ! Jestem pełna podziwu :)
    Zyczę zdrowia i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. hehe... nie tylko Ty tak masz, że jak Ci troche lepiej to zarasz ruszasz w tan:) u mnie to samo, nie znosze leżeć, męcze sie przy tym bardzij niż przy samej chorobie..dziwnie czuje się bardzij chora leżąc niż łażąc po domu.
    ..chusty cudne:)
    muszą być cieplutkie

    pozdrawiam
    agadzieje

    OdpowiedzUsuń
  21. Chusty piękne. A na szlafrok wybrałabym materiał w kolorach jesiennych.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  22. śliczne chusty, bardzo ładny wzór i o dziwo, podoba mi się również ten różowy kolor :)
    na szlafrok wybrałabym ten materiał po prawej, bardzo elegancki :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Zdrówka życzę Terro :-) Piękne chusty

    OdpowiedzUsuń
  24. Moja faworytka to szara chusta - wspaniała i na pewno ciepluchna i miluchna, a na szlafroczek ja bym wybrała kwiaty na czarnym albo granatowym ;-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  25. Dobrze radzisz, to może i poradzisz w sprawie niewidocznych postów. Weszłam przed chwilą na Twojego bloag i okazało się, że zamieściłaś już nowego posta, którego nie ma u mnie w bocznym panelu.Jest różowa chusta. Ja też dzisiaj zamieściłam nowego posta. Jest u mnie, a nie ma go u nikogo w blogach obserwowanych. Jest post przedostatni (kolorowe ocieplacz dla maluchów) Co z tym zrobić? Pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
  26. Dziękuję wszystkim za życzenia i pochwały.
    christina-art- ja na te kłopoty nic nie poradzę. To samo się działo z moimi postami, że nie widziałam tych najnowszych u innych. To chyba Blogger znowu strajkuje.

    OdpowiedzUsuń
  27. Teresko cudne wszystkie chusty! A Te które mam od Ciebie uwielbiam :D W najbliższym czasie postaram się zrobić każdej chuście zdjęcie (na sobie)i pokazać je na swoim blogu, który znowu ostatnio zaniedbałam z braku wolnej chwili.
    Życzę Teresko zdrówka i wspaniałego pobytu na wyjeździe u rodziny.
    Pozdrawiam Cię jesiennie :)
    Kasia

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, za każde słówko do mnie skierowane. To balsam dla mojej duszy.