Obserwatorzy

niedziela, 21 listopada 2010

Pomysł zaczerpnięty od Lacrimy

Podoba mi się pomysł Lacrimy liczenia wyrobionej włóczki. Ja też postanowiłam to robić.
Ten szaliczek przekazałam Maknecie na fant w organizowanym przez nią balu charytatywnym.
Zużyłam ok.100 m grubszej włóczki.



Tę chustę przekazałam Kasi na fant w jej akcji pomocy Paulince. Zużyłam ok 400 metrów włóczki, mieszanki wełny, moheru i akrylu( włóczki poszło 800 metrów, ale robiłam podwójną nitką, więc liczę 400).
Szaliczek i czapkę zrobiłam na prezent. Zużyłam ok 15 dkg grubszej włoczki. Dopisuję 210 metrów.
Niedawno podarowałam szarą chustę. Zrobiłam ją z włóczki Angorowej. Poszedł cały 1o dkg motek o długości 520 metrów.
Ten szaliczek już pokazywałam. Zużyłam ok 160 metrów nitek.

Tę chustę też już znacie Wykonałam ją z ok. 3,5 motka po 110 metrów włoczki Stripe colors YarnAry. Doliczam 380 metrów.

***************
I już mam:
ok. 1570 metrów przerobionej włóczki

****************

Mam jeszcze sporo zdjęć do pokazania. A teraz pracuję nad ponchem wykonanym metodą wykonywania chust. Moje dzierganki robię "z pamięci', ale teraz to zapisuję i już za kilka dni podzielę się z Wami moimi notatkami.


Dziękuję za wizyty i komentarze. Pozdrawiam i zapraszam ponownie.

3 komentarze:

  1. A może to Wam się spodoba

    http://craft-story.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. piekna produkcja szli i chust brdzo mi sie podobaja Twoje prace ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne robótki.
    Cieszę się, że rozpiszesz wzory na chusty. Chętnie z nich skorzystam.
    Szaliczki szydełokowe są ślicze. Nie robię na szydełku, ale patrząc na nie mam wielką ochotę zacząć.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, za każde słówko do mnie skierowane. To balsam dla mojej duszy.